Jesień jak zwykle zawitała do nas 23 września, ale z powodu niesprzyjającej pogody, dopiero w ostatni dzień tego miesiąca udało nam się ją powitać na cyklicznej imprezie „Święto pieczonego ziemniaka”. Już po raz drugi odbywała się ona przy świetlicy OSP w Dziewierzewie. Tym razem do uczniów klas I-III dołączyły dzieci z zerówki, była to więc bardzo liczna gromadka. Na szczęście opieki nad uczniami podjęły się też mamy, dzięki którym impreza przebiegała bardzo sprawnie i bezpiecznie.
Tradycyjnie na początku dzieci wysłuchały najważniejszych informacji o ziemniaku, aby potem z naprawdę wielkim zaangażowaniem i z niezwykłą wprost walecznością wziąć udział w konkurencjach sportowych, oczywiście z tytułowym ziemniakiem w roli głównej. Zawody przeplatane były zajęciami plastycznymi, podczas których uczniowie, z przygotowanych przeróżnych materiałów, wykonali ziemniaczanego stworka, a z liści, skrzydlaków, owoców jarząbu i jarzębiny - panią Jesień.
Zawody sportowe, konkurs plastyczny i towarzyszące temu wszystkiemu salwy śmiechu niewątpliwie wpłynęły na apetyty uczestników. Zaradziły temu kiełbaski i ziemniaki pieczone na ognisku i dodatkowa niespodzianka, jaką zrobiła Pani Zofia Ososko ze Stowarzyszenia Razem dla Dziewierzewa, która przyniosła kilka kartonów pysznych murzynków.
Na zakończenie pan dyrektor wręczył laureatom konkursów dyplomy oraz drobne upominki.
W kategorii „Najcięższy ziemniak” I miejsce zajęła Natalia Pawlak (ziemniak ważył aż 1220g!), II miejsce- Otylia Janowiak (1083g), III miejsce -Emilia Pietras (1022g), wyróżnienie zdobyła Zuzanna Kaftaniak (917g) .
W konkursie „Najśmieszniejszy ziemniak”
I miejsce zajęli: Wiktoria Łosińska oraz Oskar Wierzchosławski, II miejsce- Emilia Pietras i Filip Michalak, III miejsce - Julia Sobczyk oraz Weronika Wegner.
Atmosfera podczas imprezy była naprawdę wspaniała, a wszyscy doskonale się bawili. Jeszcze raz dziękujemy mamom, które poświęciły swój czas i nie tylko pomogły nam w opiece nad dziećmi, ale także upiekły kiełbaski i ziemniaki oraz przewiozły wszystko, co potrzebne, aby impreza się udała. Dziękujemy też pani sołtys Marii Łyszczarz za udostępnienie świetlicy, przygotowanie miejsca do biesiadowania oraz doprowadzenie go do ładu po zakończeniu imprezy.
Był to naprawdę miło spędzony czas, a jesień, dzięki takim spotkaniom wydaje się być ciekawsza i bardziej kolorowa.
Więcej zdjęć znajduje się w naszym albumie fotograficznym!
Tekst: R. Zając, foto: I. Świtniewska