27 maja 2019r., późnym wieczorem, 48 osobowa grupa uczniów z klas IV - VIII udała się na wycieczkę do Białego Dunajca, Zakopanego, Krakowa i na Słowację.
Pierwszym jednak przystankiem na naszej trasie była Częstochowa - Jasna Góra. Uczestniczyliśmy w odsłonięciu Cudownego Obrazu Matki Bożej, które ma miejsce każdego ranka o godz. 6.00. Umocnieni duchowo i posileni śniadaniem, wyruszyliśmy w dalszą drodę - do zimowej stolicy Polski - Zakopanego.
Zakopane, mimo mało optymistycznych prognoz przywitało nas jednak dobrą pogodą. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od bardzo znanej i licznie uczęszczanej kaplicy na Jaszczurówce. Poznaliśmy ciekawe historie związane z tym miejscem, a następnie udaliśmy się pod Wielką Krokiew - miejsce, którego nikomu nie trzeba reklamować.
Kolejnym, ważnym miejscem na naszej trasie było Santuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. W ogrodach Sanktuarium mogliśmy zobaczyć ołtarz, przy którym w 1997r. Mszę św. odprawiał papież Jan Paweł II. Następnie udaliśmy się do Centrum Zakopanego, by zwiedzić nastarszy, drewniany kościół p.w. Matki Bożej Częstochowskiej oraz znany i również najstarszy cmentarz dla zasłużonych Podhalan na Pęksowym Brzyzku. Tutaj pochowani są między innymi: Stanisław Marusarz, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Kornel Makuszyński, Tytus Chałubiński i wielu innych.
Dużą atrakcją dla wszystkich był wjazd na Gubałówkę (1123m n.p.m.), z której mogliśmy podziwiać niezwykłą panoramę polskich Tatr. Jednak, jak się okazało, jeszcze więcej pozytywnych emocji wywołał zjazd kolejką krzesełkową na Polanę Szymoszkową.
Nieco zmęczeni, lecz zachwyceni urokiem Tatr wróciliśmy do naszego pensjonatu w Białym Dunajcu.
Drugi nasz dzień rozpoczęliśmy od wyjazdu do Niedzicy, gdzie mogliśmy podziwiać XIV-wieczną warownię znajdującą się na prawym brzegu Zbiornika Czorsztyńskiego, na obszarze Polskiego Spisza. W drodze do zamku zobaczyliśmy słynną zaporę na Jeziorze Czorsztyńskim. Jednak naszym głównym i bardzo oczekiwanym punktem dnia był spływ Dunajcem, ze Sromowców Niżnych do Szczawnicy. I choć pogoda była wtedy nieco kapryśna, to dopisywały nam humory. Podczas niemal 2 - godzinnego spływu mogliśmy podziwiać najpiękniejsze szczyty Pienin - Trzy Korony, Sokolicę, Czertezik... Atrakcje drugiego dnia zakończyliśmy w centrum Zakopanego, dokąd udaliśmy się w celu zakupienia pamiątek i oczywiście smacznych oscypków.
Trzeci dzień - to wyjazd na Słowację. Naszym celem było znane w tym kraju Szczyrbskie Jezioro, położone w Tatrach Wysokich, na wysokości 1346m n.p.m i jednocześnie miejscowość o tej samej nazwie. Niestety, padający deszcz troszkę przeszkadzał nam w podziwianiu niezwykłych szczytów Tatr Wysokich. Jednak mimo to, miejsce zrobiło na nas ogromne wrażenie. Wszak, Szczyrbskie Jezioro uważane jest za perełkę Tatr Wysokich. Nie bez powodu...
Czwarty i zarazem ostatni dzień naszej wycieczki spędziliśmy w prastarym Krakowie. Królewski Kraków przywitał nas słońcem i piękną pogodą. Najpierw udaliśmy się na Wawel, do Katedry, która pełni szczególną rolę w historii Państwa Polskiego ze względu na fakt, iż przez czterysta lat była kościołem polskich królów. Począwszy od Władysława Łokietka w Katedrze na Wawelu koronowali się wszyscy polscy królowie, z wyjątkiem Stanisława Leszczyńskiego i Stanisława Augusta Poniatowskiego. Przed ołtarzem głównym Katedry Wawelskiej dokonywały się najważniejsze ceremonie państwowe: koronacje, śluby, chrzty i pogrzeby królewskie. Katedra Wawelska to właśnie miejsce pochówku polskich monarchów. W kryptach katedry zobaczyliśmy wiele sarkowagów polskich władców. Niezwykłą atrakcją dla nas wszystkich było wejście na wieżę katedry i podziwianie słynnego XVI-wiecznego Dzwonu Zygmunta.
Następnie udaliśmy się na rynek krakowski, do Kościoła Mariackiego, by podziwiać dzieło Wita Stwosza - XV - wieczny ołtarz mariacki. Obecnie trwa jego renowacja, jednak część jest już udostępniana zwiedzającym.
Przechodząc przez słynne Sukiennice doszliśmy do Okna Papieskiego, na ulicy Franciszkańskiej 3. To z tego okna przemawiał do młodzieży papież Jan Paweł II, także papież Benedykt XVI, a ostatnio, podczas Światowych Dni Młodzieży - papież Franciszek.
Choć piękny, słoneczny Kraków zachęcał do dalszego zwiedzania, czekała nas jeszcze długa podróż do domu. Oczywiście, jak zawsze, w drodze powrotnej odbył się quiz wiedzy, który sprawdził, ile w nas zostało z tych czterech wycieczkowych dni. A zostało naprawdę dużo. Oprócz imponującej wiedzy, zostały w nas także piękne wspomnienia, radość wspólnie przeżytych przygód i ... nawet opalone buzie. Czekamy już na kolejną, tak fantastyczną wycieczkę.
Wycieczkę zorganizowała p. Zofia Świerc, opiekę nad uczniami zaś sprawowali: p. Anna Ososko, p. Maria Kamińska, p. Izabela Świtniewska i p. Grzegorz Kruś.